przez Baranek » Śr lis 19, 2008 12:22 am
Zgadzam się z powyższą konstatacją, tym bardziej, że jakiś czas temu zabrałem się do tłumaczenia tejże książki. Swoją drogą, to smutny paradoks, że jedną z najlepszych książek o polskich przekładach Biblii napisał Amerykanin i przez długie lata książka ta pozostaje niemal nieznana i prawie w ogóle niedostępna.